div#facebook { position: fixed; right: 10px; top: 10px; width: 32px; }
Nowy mieszkaniec
Imię i Nazwisko: Vortun de Gaulle
Przydomek: Łowca Alastorian
Rasa: Człowiek
Profesja: Wojownik
Wiek: 26
Sakiewka: 150
Umiejętności:
-Pisanie i czytanie
-Walka toporem
-Walka mieczem
-Sztuka walki Natha (Poziom Podstawowy/Zaawansowany/Ekspert)
-Odporność na ból
Przedmioty:
-Dwuręczny topór bojowy
-Krótki miecz
-Zestaw do robienia opatrunków (3)
-Tobołek z małym zapasem jedzenia i wodą na kaca
-Gąsiorek o pojemności 5l zawierający krasnoludzką gorzałkę
Opis Postaci:
Charakter: Vortun de Gaulle jest wybitnym wojownikiem. Walka to jego druga natura. Nie boi się śmierci, ponieważ nie zależy mu na tym, by żyć. Dlatego w każdym pojedynku daje z siebie wszystko. Bardzo często rozwiązuje problemy siłą. Nawet jeśli można załatwić sprawę polubownie on woli "dać w mordę". Ma poczucie humoru. Lubi żartować a właściwie śmiać się z innych. Nie potrafi długo zostać w jednym miejscu (no chyba że w karczmie). Jest żądny przygód i ciekawy świata.
Wygląd: Włosy postawione do góry to jego znak rozpoznawczy. Uważa, że to podoba się kobietom. Nosi długie, wygodne spodnie z grubego materiału. Na nogach ciężkie, skórzane buty. Jak jest zimno okrywa się dodatkowo peleryną. Na plecach nosi topór dwuręczny, zestaw do opatrunków i tobołek z jedzeniem. Przymocowane za pomocą pasa przechodzącego przez klatkę piersiową. Po lewej stronie paska od spodni nosi krótki miecz. Po prawej gąsiorek z gorzałką, żeby miał do niego łatwiejszy dostęp (Vortun jest praworęczny).
Stosunek do innych ras, religii, społeczeństwa: Łatwo nawiązuje kontakty, chociaż przez długi czas jest nieufny wobec nowopoznałych. Dobrze czuje się w towarzystwie innych (szczególnie płci przeciwnej). Jest arogancki, cwany i rozgadany (po alkoholu aż za bardzo). Przyjaciół traktuje z szacunkiem. Z nieznajomymi różnie to bywa. Czasem grzecznie porozmawia, czasem zwyzywa go i całą jego rodzinę kilka pokoleń wstecz a czasem pobije do nieprzytomności. Zależy w jakim jest humorze.
Vortun do wszystkich nastawiony jest neutralnie. Nienawidzi tylko Alastorian i czarownic. Kler go nie obchodzi. Prawdę mówiąc wszystkich duchownych ma gdzieś. Ale jest jeden wyjątek. Tylko jednego pastora darzy szacunkiem, sympatią i uważa za swojego prawdziwego przyjaciela (W końcu kiedyś opróżnili we dwóch całą kościelną piwniczkę z winem).
Historia: Vortun urodził się w pewnej niedużej wiosce na północy Hirminii. Wywodzi się z bardzo starego, szlacheckiego rodu de Gaulle. Ojciec posiadał dość spory dworek szlachecki. Matka była paladynką. Życie chłopca było wypełnione zwykłymi, dzięcięcymi zajęciami. Jego ojciec pragnął, żeby kontynuował rodzinną tradycję bycia starostą wioski, w której się urodził. Lecz on był bardziej zapatrzony w matkę. Niewiele myśląc postanowił zostać paladynem. Wkrótce potem rozpoczął trening pod okiem matki. Nauczyła go walczyc wręcz i posługiwać się toporem. Poznał podstawy Sztuki walki Natha i dowiedział się jak być przedstawicielem sprawiedliwości. Wszystko szło po jego myśli, aż do pewnego wieczoru. Gdy miał 12 lat matka wtargnęła do jego pokoju, nakazała mu schować się pod łóżkiem i pod żadnym pozorem nie wychodzić. Chłopiec posłusznie wykonał polecenie matki. Nagle usłyszał dźwięk walenia do drzwi. Po chwili drzwi zostały roztrzaskane w drobny mak. Vortun kątem oka zobaczył wchodzącą do pokoju postać okutą w krwiście - czerwoną zbroję. Na głowie miała charakterystyczny hełm w kształcie ptasiego łba, a do pleców przyczepione czarne pióropusze, które do złudzenia przypominały skrzydła. Matka chłopca próbowała się bronić, lecz oprawca okazał się zbyt silny i bez trudu zabił kobietę. Chłopak widząc to chciał uciec, lecz w ostatniej chwili przypomniał sobie ostatnie słowa matki. Morderca w ptasim hełmie przez chwilę przeszukiwał pokój. Miał już schylić się pod łóżko, gdy usłyszał za plecami kobiecy głos. Do pokoju weszła kobieta odziana w metalową zbroję. Właściwie zbroja to za dużo powiedziane. Kobieta miała zakryte tylko intymnie części ciała. Coś w rodzaju metalowej bielizny. Podeszła do rycerza i powiedziała, że zadanie zostało wykonane i "niewierna suka" już nie żyje. Następnie odeszli. Vortun bał się wyjść spod łóżka. O świcie postanowił rozejrzeć się po dworku. To co zobaczył wprawiło go w osłupienie. Wszyscy przebywający tej nocy w jego domu byli martwi. Jedynie stary odźwierny przeżył. To od niego młodzieniec dowiedział się kim byli napastnicy. Vortun do końca życia będzie pamiętał tę nazwę. A L A S T O R I A N I E. Chłopak postanowił wyruszyć w świat i pomścić śmierć swoich bliskich. Przysiągł, że nie spocznie dopóki nie zabije wszystkich członków tej plugawej sekty. I jego zemsta trwa po dziś dzień. Całe 14 lat.
Wady i zalety:
-Nigdy nie opuszcza pola bitwy, zawsze walczy do końca
-Jest zbyt pewny siebie
-Wybuchowy
-Często najpierw bije a dopiero później myśli
-Popisuje się przed kobietami
-Ma słabość do krasnoludzkiej gorzałki. Kiedy skończy mu się jej zapas myśli głównie o tym skąd ją wziąć
Zmiany w karcie postaci:
Offline
Administrator
Akceptuję i witaj w everoldzie!
Offline